Rheinfall, Szwajcaria - największy wodospad Europy

 Za mną kolejne malownicze i wyjątkowe miejsce, jakie udało mi się zwiedzić w Szwajcarii. Tym razem przedstawiam Wam Rheinfall, czyli największy wodospad w Europie! 🌊 Znajduje się on niedaleko granicy z Niemcami i zasila go rzeka Ren. Został wpisany do Grand Tour, więc to taka pozycja obowiązkowa do zwiedzenia w Szwajcarii. Wodospad jest naprawdę ogromny i płynie z niewiarygodną siłą. Rheinfall ma szerokość 150 metrów i wysokość na około 23 metry

Odwiedzając to miejsce można podziwiać wodospad z platform widokowych za niedużą opłatą, choć z tego co widziałam były też trasy darmowe. Warto jednak zapłacić, bo cena za osobę to jedynie 5chf, a prowadzi bezpośrednio do najbliższego punktu wodospadu, gdzie może poczuć krople wody na własnej skórze, a sama trasa jest bardzo przyjemna.

Do wykupienia była również podróż statkiem jeszcze bliżej, ale to już trochę większy wydatek, na który się nie zdecydowaliśmy - może kolejnym razem. :) Osoby, które zdecydują się popłynąć trafią na skałę tuż przy wodospadzie. Co ciekawe przy tej skale dosłownie cały czas unosiła się tęcza. Przepiękny widok!

Zapraszam na fotorelację!

@imdollka Rheinfall - imponujący wodospad w Szwajcarii. 😍 #tęcza #rainbow #Rheinfall ♬ Fall To Me - Flux Pavilion & Chime & spaceKDET

Jakie wodospady najbardziej zapadły w Waszej pamięci?

Widzieliście Rheinfall?

Sufit w chmury ☁️

W ostatnim poście wspominałam Wam o tym, że działam w wielu dziedzinach w ostatnich tygodniach. Muszę się pochwalić, bo wczoraj miałam debiut jako fotograf na ślubie (za mną póki co były do tej pory tylko dwie 18) - było wspaniale! Już nie mogę doczekać się kolejnych takich zleceń! Z dumą fotografowałam ten wyjątkowy dzień młodych! 📸 

Jednak dzisiejszy wpis zupełnie o czymś innym. Niecałe 4 tygodnie temu dostałam kolejne cudowne zlecenie. Zostało mi powierzone namalowanie chmurkowego nieba na suficie! Od dawna chciałam zacząć działać z malowaniem w domach i tu również całkowicie się odnalazłam. ☁️🖌️ Do miejsca docelowego musiałam niestety dojechać spory kawał drogi, bo jechałam w jedną stronę 3 godzinki, ale myślę, że było warto! Ten wyjątkowy pokoik tworzyłam dla maluszka, który jeszcze nie przyszedł na świat. Czyż to nie cudowne? 😍 

Koniecznie obejrzyjcie filmik, bo tam widać trochę więcej szczegółów!

Malowanie zajęło mi 8 godzin. Niestety do uchwycenia całości musiałam użyć słabszej soczewki w telefonie, stąd kiepska jakość niestety. Jestem do dyspozycji w całej Polsce, namaluję co tylko zechcecie, zapraszam! 👉 imdollka@gmail.com

 

Jak Wam się podoba? 
Chcielibyście w domu jakiś ręcznie malowany obraz?
Copyright © Dollka Blog