In the snow ❄️

 Witajcie kochani! Co prawda śniegu za oknem już u mnie nie ma, jednak w jeden z tych typowo zimowych dni wybrałam się na zdjęcia do lasu. Szukając fajnej miejscówki na zdjęcia, pospacerowałam dosyć sporo po okolicy. Tego dnia znalazłam naprawdę cudowne miejsca w miasteczku, które obecnie zamieszkuję. Jestem tu już pół roku, a nie miałam pojęcia, że znajdę tu jaskinię i mini muzeum. W końcu zaliczyłam szczyt pobliskiej góry i znalazłam piękny punkt widokowy. Czasem nie widzimy co mamy tuż pod nosem i tyczy się to tak naprawdę wielu sytuacji w życiu, nie tylko ciekawych miejscówek. ;)

Co do stylizacji... Jak pewnie zauważyliście pochodzi ona z poprzedniego wpisu, gdzie mogliście zobaczyć tak naprawdę mój wstępny plan na nią. Dla przypomnienia jest tu sukienka z RIHOAS (kod rabatowy: Kamil), czarny gorset z River Island, ciepłe rajstopy ze złotymi różami i zwykłe botki na płaskiej podeszwie. Do tego dodałam jeszcze czarny płaszczyk, który podebrałam mojemu mężczyźnie 🙈😂 oraz szalik, bo sukienka ma nie mały dekolt. ;) Zapraszam do oglądania zdjęć!


Jak Wam się podoba sesja? Tęsknicie za śniegiem?
❄️

Stylizacje z RIHOAS #4 Flat Lay Outfits

Witajcie kochani! Przychodzę do Was z dwoma propozycjami eleganckich stylizacji na chłodniejsze dni. Do przygotowania ich zainspirowały mnie ubrania z RIHOAS na który mam dla Was kod promocyjny: Kamil. Mój wybór padł na konkretny styl. Obie propozycje ubrań zawierają wspólne elementy takie jak welurowy materiał, bufiaste rękawy, prostokątny dekolt, czy podkreślenie talii. Mam nadzieję, że moje stylizacje przypadną Wam do gustu, zapraszam!

~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~   ~
Pierwsza stylizacja zaczęła się oczywiście od sukienki. Jest w bardzo oryginalnym odcieniu pomarańczy podchodzącej lekko pod brąz. Skojarzyła mi się z suszonymi pomarańczami, które towarzyszą często w okresie świątecznym. ;) Sukienka jest totalnie w moim stylu, świetnie leży, ale przy jej stylizowaniu zaczęły się schody. Ubranie samo w sobie robi już wielkie wrażenie, dlatego nie chciałam tego zepsuć. Założyłam więc do niej na początek rajstopy, co było koniecznością, aby było cieplej. Wybrałam czarne ze złotymi dodatkami na bokach, z zewnętrznych stron. Rajstopy są w różyczki, również bardzo efektowne. Skoro wybrałam złoto, dodałam je również w pasku. Padło na czarny gorset ze złotymi akcentami. Pasek dodał sukience totalnie innego charakteru, ale równie przyjemnego dla oka. Na koniec dopasowałam tutaj czarne botki, zwyczajne, na płaskiej podeszwie. Na dopełnienie dodałam również perfumy, które idealnie wpasowały się do stylizacji.



Druga stylizacja pojawiła się już na blogu w poprzednim poście, więc odsyłam do niego, jeśli chcecie zobaczyć, jak prezentowała się na mnie. Zaczęła się od welurowej bluzki w bordowym odcieniu. Równie elegancka jak sukienka i równie trudna do wystylizowania. Mimo to tutaj też podołałam. Dopasowanie spódniczki było najtrudniejsze, bo nie miałam ich zbyt wiele do dyspozycji, a bardzo chciałam, aby się pojawiła. Ostatecznie po kilku przymiarkach padło na tę z Missguided. Ma przepiękne rozcięcie na jednej stronie z przeplataną elastyczną gumką. Co prawda na gołej nodze wygląda efektowniej, ale do rajstop też dobrze wypadła. Rajstopy wybrałam wzorzyste, lekko przezroczyste, dlatego dodałam również zakolanówki w szarym, ciemniejszym odcieniu. Na koniec moje ulubione botki, które sprawdzają się przez cały sezon.



 🎆
Która stylizacja bardziej wpadła Wam w oko?
Szczęśliwego Nowego Roku!
Copyright © Dollka Blog