Cześć kochani! Wiele blogerów już od dawna informuje swoich czytelników, że zdecydowali się na założenie swojego kanału na YouTube. Bardzo polubiłam wiele takich twórców i do dziś chętnie zaglądam, aby obejrzeć ich twórczość, bądź posłuchać przemyśleń. Mnie do tego w ogóle nie ciągnęło, ponieważ nie miałam sprzętu, ani nie czułam potrzeby występowania przed kamerą. Jednak moje spojrzenie na to wszystko zmieniło się, po obejrzeniu wywiadu z Marko Kubisiem na kanale "7 metrów pod ziemią".


Marko wspomniał tam, że na świecie jest dużo ludzi, którzy są artystycznie uzdolnieni, aczkolwiek nie widzą plusów w pokazywaniu tego na YT. Muszę przyznać, że należałam do tej grupy osób. Niby wiedziałam, że kanały poświęcone rysowaniu istnieją (bo to właśnie o tym będą moje filmy), ale myślałam, że mało kogo one interesują. Możliwe, że myślałam tak, ponieważ ja sama takich filmików nie oglądam, ponieważ grafiki i rysowania od zawsze uczę się sama. Jednak po tym wywiadzie zrozumiałam, że nawet dla małej grupki odbiorców warto pokazywać swoje umiejętności. W końcu bloga też założyłam od zera. ;) Poza tym, jeśli naprawdę zadbamy o swój kanał, to może być on dla nas nawet portfolio.

Od siebie znalazłam też bardzo fajne, inne plusy. Pierwszym z nich jest świadomość ile czasu poświęcamy na dany projekt. Nagrywając moje prace będę miała szczegółowe statystyki, co za tym idzie, pojawi się możliwość porównywania i obserwowania postępów. Kolejnym dość istotnym plusem dla mnie, jest możliwość cofnięcia się w czasie. O co mi dokładnie chodzi? Np. przez dłuższy czas nie miałam okazji rysować ołówkiem i gdy zaczynam po dłuższej przerwie czarno-biały rysunek, to nie jestem pewna, czy na pewno właśnie ten sposób cieniowania włosów jest tym najlepszym przy włosach męskich. Możliwość odtworzenia sobie całego obrazka krok po kroku, w bardzo krótkim czasie, może naprawdę pomóc przy kolejnych pracach.
Ponieważ są to moje początki, to zostawię bardziej szczegółowy spis plusów i przy okazji minusów na inny post. Powyższe plusy zachęciły mnie do startu, dlatego tak bardzo chciałam się nimi z Wami podzielić. Z resztą na pewno nazbiera się tego więcej.
Myślę, że na temat pierwszego filmiku znów trochę się rozpiszę, dlatego mimo, że jest już na kanale, potrzymam Was trochę w napięciu i opublikuję go w kolejnym wpisie. :)
Pod dzisiejszym postem chciałabym natomiast, abyście zostawili mi linki do swoich kanałów na YT (o ile takowe posiadacie). Z pewnością wszystkie przejrzę!
Czy lubicie zaglądać na YT? Jesteście ciekawi co dodatkowo będę dla Was tworzyć?